Obserwacja zachowania bydła niejednokrotnie może być wskazówką w ocenie stanu zdrowia oraz dobrostanu w stadzie. Zachowanie zwierzęcia może wskazywać na określone problemy zdrowotne jeszcze przed wystąpieniem objawów klinicznych danej choroby. Aby dobrze zinterpretować określone zachowanie, niezbędna jest podstawowa wiedza dotycząca behawioru bydła. Repertuar zachowań tego gatunku jest bardzo bogaty. Rozróżniamy zachowania pokarmowe, wydalnicze, komfortowe (wylizywanie się, odpoczynek), płciowe, okołoporodowe, zachowanie cieląt, eksploracyjne i społeczne (agresywne, pielęgnacyjne). Każde z nich to komunikat dla hodowcy i lekarza weterynarii o stanie zdrowia i samopoczuciu zwierzęcia.

Zachowanie stadne – ustalenie hierarchii

W każdej grupie wiekowej tworzy się hierarchia. Silniejsze i sprytniejsze sztuki starają się dominować o miejsce przy stole paszowym, o lepsze legowisko itp. Takie sztuki są również najodważniejsze w poznawaniu tego, co nowe i np. przewodzą ucieczkom z pastwiska. Potrafią być bardzo zadziorne w stosunku do swoich stadnych koleżanek i niejednokrotnie nie przebierają w środkach, żeby dostać się do smakowitego kąska. W stadach mniejszych behawior krów związany z dominacją jest mniej zauważalny, gdyż krowy się dobrze rozpoznają i raczej współbiesiadują, niż walczą o miejsce przy stole. Ważne jest również, by hodowca umiał rozpoznać zbyt dużą agresję związaną z wyznaczeniem hierarchii i na czas odpowiednio zareagował, np. eliminując krowę ze stada, gdyż zbyt duża agresja negatywnie wpłynie na zdrowie i produkcję.

Zachowania pokarmowe

Do zachowań pokarmowych należą pobieranie paszy, przeżuwanie oraz pobieranie wody. Krowy najchętniej jedzą tuż po doju oraz o wschodzie i zachodzie słońca. Czynność ta występuje od ok. 6 do 12 razy na dobę, przy oświetleniu – także w nocy. Smakowita pasza jest przez krowy pobierana łapczywie, przez co zdarza się, że wraz z nią do żwacza trafiają ciała obce, np. sznurek, kawałki folii lub elementy metalowe, np. ułamane kawałki noży tnących z wozu paszowego. Prawdopodobnie jest to związane z brakiem żucia kęsów rozdrobnionej paszy oraz mniejszą wrażliwością i ruchomością wargi dolnej i śluzawicy. Krowa jedząc, wykonuje od 30 do 90 ruchów żuchwą na minutę. Trawa jest paszą wymagającą od krowy więcej wysiłku przy jej pobieraniu, co jest widoczne w wydłużeniu czasu jedzenia z 4-6 godzin na dobę przy paszy TMR (rozdrobniona mieszanka pełnoporcjowa) do 5-9 godzin na dobę dla runi pastwiskowej.

Problemów może przysporzyć zachowanie pokarmowe zwane sortowaniem paszy, tzn. przetrząsanie w poszukiwaniu śruty. Przypuszcza się również, że zachowanie to może być związane z pielęgnacją skóry. Przy nieodpowiedniej wilgotności paszy i bardzo dużej różnicy wielkości cząstek może to doprowadzić do wzdęć na skutek zjedzenia zbyt dużej ilości frakcji treściwej.

Pasza poddana wstępnym procesom trawiennym w przedżołądkach jest odłykana i przeżuwana. Bydło pobiera paszę w 4-5 okresach, a następnie odpoczywa i ok. 0,5 do 1 godziny po jedzeniu – przeżuwa. Każde zwierzę przeżuwa dany kęs charakterystyczną dla siebie liczbę razy, nawet 60-krotnie. Na przeżuwaniu krowy spędzają ok. 5-8 godzin dziennie, co jest rozdzielone na 15-20 okresów. Nieprzeżuwanie prowadzi do wzdęć żwacza i może zakończyć się upadkiem zwierzęcia. Brak przeżuwania może być jednym z sygnałów zbliżającego się porodu. Krowy najczęściej, bo w mniej więcej 80% przypadków, przeżuwają w pozycji leżącej, mostkowej. Czynność ta wymaga spokoju. Jeśli zwierzę jest niepokojone przez osobniki dominujące lub gdy nie ma wystarczającej ilości miejsc do wypoczynku, bydło skraca czas przeżuwania, narażając się na dolegliwości. Jako zwierzęta stadne, krowy chętnie wykonują te same czynności jednocześnie. Aby osobniki znajdujące się niżej w hierarchii zjadły wystarczającą ilość paszy, należy wszystkim jednocześnie zapewnić dostęp do żłobu bądź stołu paszowego. Zmniejszy to również stres związany z limitowanym dostępem do pożywienia.

Zdrowe zwierzęta na sam widok wózka z paszą lub paszowozu podnoszą się z legowisk i czekają przy żłobie albo stole paszowym. Jedzą z apetytem, a następnie długo odpoczywają. U zwierząt chorych, np. u cieląt przy jednoczesnym wystąpieniu chorób układu oddechowego i biegunki, pobieranie paszy ulega skróceniu nawet o 60%. Chore zwierzęta szybko stają się apatyczne, a pierwszym objawem, który powinien zaalarmować hodowcę, jest płaska lewa strona brzucha zwierzęcia, wskazująca na brak wypełnienia żwacza. Obserwując zwierzęta, należy także zwrócić uwagę na okolicę szyi. Często obserwowane w stadzie otarcia i obrzęki karku są dowodem na zbyt niskie umieszczenie przegrody nad żłobem lub stołem paszowym. Ważna jest zatem nie tylko ilość przestrzeni, jaką dysponują zwierzęta, ale również jej właściwe zaprojektowanie.

Pobieranie wody

Picie ma miejsce w trakcie jedzenia lub bezpośrednio po nim. Często krowy piją także zaraz po doju. Czynnikiem wpływającym na pobieranie wody jest temperatura, wilgotność powietrza oraz wydajność mleczna i ilość pobranej suchej masy. Wysoko wydajna krowa może wypić nawet 150 litrów wody na dobę. Krowy w systemie uwięziowym piją częściej – do 15-20 razy na dobę, podczas gdy na pastwisku ok. 2-5 razy. Bydło najchętniej pije, zanurzając część śluzawicy i wargi dolnej w wodzie. Chętnie korzystają z poideł wannowych, gdzie dostępne jest lustro wody umożliwiające szybkie picie. Krowa w ciągu minuty jest w stanie pobrać 10-20 litrów wody. Zwierzęta najchętniej piją wodę o temperaturze 15-20°C. Obserwując krowy przy poidle, należy zwrócić uwagę na pozycję ciała. Jeśli zwierzę nie stoi swobodnie lub pije zza wygrodzenia, może to świadczyć o dyskomforcie spowodowanym dużą obsadą bydła oraz presją osobników dominujących. W tej sytuacji należy zamontować więcej poideł lub zmniejszyć obsadę w kojcu.

Zachowania wydalnicze

Bydło jest w stanie defekować, chodząc, a nawet leżąc. Krowy nie wydzielają w tym celu strefy „brudnej” na zachowania wydalnicze i „czystej” jako miejsce odpoczynku, jak to jest obserwowane u koni. Wykazano natomiast możliwość treningu bydła w tym kierunku, co w doświadczeniu Whistance wyraźnie wpłynęło na czystość poczekalni w hali udojowej, jak i samych stanowisk do doju.

Na dobę krowa produkuje do 50 kg kału. Konsystencja kału jest zależna od ilości włókna w paszy. Stąd bardziej wodniste odchody mogą być efektem zadania dużej ilości zielonki, zwłaszcza młodej trawy. Stres zwiększa częstotliwość defekacji, powoduje również rozpłynnienie odchodów.

Oddawanie moczu (w ilości od 6 do 25 l na dobę) odbywa się wyłącznie w pozycji stojącej. Zarówno podczas defekacji, jak i oddawania moczu krowa, rozstawiając kończyny miedniczne, unosi ogon oraz wygina grzbiet. Bydło, przemieszczając się, nie omija również swoich odchodów. Zdarza się, że zwierzęta piją wodę zabrudzoną kałem. Na pastwisku omijają kępy trawy pokryte odchodami, natomiast kiedy ruń jest wyjedzona, korzystają również z nich. Najlepszym rozwiązaniem, znanym od lat, jest wypasanie różnych gatunków zwierząt naprzemiennie lub razem na tym samym pastwisku. Owce doskonale wykorzystują pastwisko wyjedzone przez bydło.

Zwierzęta w oborze ubrudzone kałem są oznaką zbyt dużej obsady i braku możliwości koegzystencji osobników dominujących z podrzędnymi. Takie sztuki muszą czekać na odpoczynek lub zajmować miejsce w korytarzu gnojowym.

Behawior pielęgnacyjny

Normalnym elementem behawioru krów jest ich wzajemne lizanie się, choć nie wszystkie zwierzęta będące w grupie liżą inne sztuki, mimo że same są lizane. Zwykle częściej liżą się wzajemnie krowy o podobnym statusie społecznym niż różniące się nim. Lizanie występuje zazwyczaj przed i po odpoczynku i może mieć aspekt uspokajający, zwłaszcza jeżeli stado zostało czymś zaniepokojone. Krowy utrzymywane na uwięzi nie mogą realizować tego zachowania, ale wystąpi ono wówczas, gdy będą miały taką możliwość.

Wyposażeniem obory zastępującym w pewnym stopniu lizanie są czochradła poprawiające samopoczucie, a dodatkowo stymulujące krążenie krwi, dające krowom zajęcie i je uspokajające. Ponadto czochradła czyszczą sierść i skórę, co pozwala na utrzymanie ich w dobrej kondycji i wolnych od pasożytów. Brak czochradeł powoduje, że krowy czochrają się o przegrody lub ściany, co nie jest korzystne, gdyż może prowadzić do urazów ciała, a także uszkodzeń wyposażenia.

Zachowanie rozrodcze krów

Krowy będące w rui mają bardzo charakterystyczne modele zachowań. Najczęściej krowy w momencie rui są pobudzone i wręcz truchtają po oborze (w przypadku obór bezuwięzowych).  Krowy bardzo często kładą głowy na zady innych krów lecz nie zawahają się również spróbować skoku na człowieka. Wtedy trzeba mieć naprawdę oczy dookoła głowy będąc w stadzie. Jednym z bardzo wymownych odruchów jest Flehmen – zarzucenie górnej wargi na śluzawicę –jest to  zabieg potrzebny do wyczuwania feromonów.

Behawior krów – relacja z człowiekiem

Produkcja mleka w gospodarstwach wymaga stałego kontaktu z krowami. Dojone 2, a nawet 3 razy dziennie nie mogą człowieka traktować jak wroga tylko jak członka stada. Z własnego doświadczenia wiem, że krowy i ich zachowania są fascynujące. Delikatne w poznawaniu się wzajemnie, przekorne, zabawowe, ale i niesamowicie skupione w sytuacjach poważnych. Poznawanie behawioru krów na podstawie obserwacji pozwala pracować z tymi zwierzętami nie wywołując sytuacji stresowych, a wręcz przeciwnie – budując wzajemne zaufanie. Nasz spokój w kontaktach ze zwierzętami odzwierciedli się w ich zachowaniu dzięki czemu łatwiej będzie można przeprowadzić zaplanowany „zabieg”.

Oprac. Martyna Machul 

Wyposażenie obory w czochradła uspokaja bydło oraz pozwala zaspokoić naturalne zachowania pielęgnacyjne.

Odpowiednio zaprojektowany stół paszowy z dostateczną ilością miejsca nie naraża krów na rywalizację o paszę.