W ostatnich latach znacząco wzrosła częstotliwość występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych. Praktycznie na całym obszarze naszego kraju wszyscy coraz częściej doświadczamy przykrych skutków występowania opadów nawalnych. Wynika to zarówno ze zmian klimatycznych, jak i pogłębiającego wpływu człowieka na środowisko naturalne i zmiany w ekosystemie. W szczególny sposób dotyczy to mieszkańców miast, gdzie gęsta zabudowa i związana z tym infrastruktura zastąpiły obszary naturalne powierzchniami nieprzepuszczalnymi.

Gwałtowny spływ wody z dachów, asfaltowych ulic, betonowych chodników i placów oraz innych powierzchni o ograniczonej przepuszczalności prowadzi do przepełnienia systemów odwadniających i kanalizacyjnych, a w konsekwencji do powodzi błyskawicznych i lokalnych podtopień, tzw. „powodzi miejskich”. Powoduje to nie tylko straty materialne, ale stanowi również zagrożenie dla zdrowia mieszkańców, poprzez rozprzestrzenianie patogenów i zanieczyszczeń. Z drugiej strony na skutek długich okresów bezdeszczowych coraz bardziej odczuwamy efekty występowania zjawiska suszy. Na domiar złego Polska należy do grupy państw narażonych na deficyt wody, który - jak wskazują wyniki najnowszych badań będzie się pogłębiał. 

Dlatego właśnie tak ważne jest właściwe zarządzanie wodą opadową, które nie powinno sprowadzać się tylko do jej odprowadzenia poprzez systemy kanalizacji i odwodnienia. Tym bardziej, że rozbudowa  sieci kanalizacyjnej w warunkach ograniczeń terenowych i rozbudowanej infrastruktury na terenach zurbanizowanych jest nie tylko trudna technicznie, ale też bardzo kosztowna. Nie wspominając już o kosztach oczyszczania ścieków.

Prawie wszyscy mamy bardzo duży wpływ na ograniczenie strat deszczówki przez eliminowanie spływu powierzchniowego. Woda deszczowa to bogactwo, które nie każdy dostrzega. Z uwagi na coraz mniejsze zasoby wody pitnej korzystanie z deszczówki do celów gospodarczych jest jak najbardziej wskazane. Co więcej, taka możliwość jest nie tylko na działce, ale także w bloku. Zbieranie wody deszczowej może być proste, a jej wykorzystanie w gospodarstwie domowym znaczne. Takie działanie to przede wszystkim oszczędność wody pitnej i pieniędzy. Mniejsze rachunki za wodę, a także zachowanie proekologiczne powinny stanowić zachętę do zbierania deszczówki z dachu czy z rynien.

Najbardziej efektywne zarządzanie wodą opadową to takie, które odbywa się w miejscu lub blisko występowania opadu z wykorzystaniem metod o niewielkim wpływie na środowisko. Jest wiele sposobów na eliminowanie niekorzystnych zjawisk. Najpopularniejszym sposobem na zbieranie deszczówki jest łapanie jej już z dachu budynku. Przy pomocy systemu rynien deszczówka odprowadzana jest do zbiorników. Możliwe jest także zamontowanie filtrów, które będą oczyszczać wodę opadową spływającą z dachu domu.

Wodę opadową można gromadzić w różnego rodzaju zbiornikach, w zależności od naszych potrzeb i możliwości, można wykorzystać do tego:
- zbiorniki naziemne,
- zbiorniki podziemne,
- stawy i oczka wodne.

Można używać zbiorników profesjonalnie wyprodukowanych do tego celu bądź wykorzystać zasoby z gospodarstwa np. beczki, mauzery. Oferta handlowa profesjonalnych zbiorników na wodę opadową jest bardzo bogata. Można zakupić estetyczne, wpisujące się w charakter wystroju ogrodu, o różnej wielkości, zależnie od powierzchni, z której będzie zbierana pojemniki. Profesjonalne zbiorniki wyposażone w pompę, można do nich podłączyć system nawadniający ogród. Posiadają gwarancję na wieloletnie użytkowanie. Zainwestowane środki na zakup zbiornika na pewno zwrócą się w postaci mniejszych opłat za wodę. Korzyścią wymierną będzie również zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko. Praktycznie w każdym gospodarstwie rolnym można zorganizować rezerwuar do gromadzenia wody deszczowej.

Wodę opadową można używać na wiele sposobów. Najpopularniejsze jest bez wątpienia podlewanie roślin. Deszczówka świetnie nadaje się do tego celu, nie zawiera chloru, jest naturalna i co ważne dla wielu osób – darmowa. Warto zwrócić uwagę, że w okolicach większych miast może ona być zanieczyszczona. Innym sposobem zagospodarowania wody deszczowej jest jej użycie do celów gospodarczych. Może ona służyć do mycia narzędzi rolniczych, zmywania zabrudzeń w budynkach gospodarczych i hodowlanych, a nawet pojenia zwierząt. Wód opadowych możemy użyć także w domu, chociaż oczywiście nie do każdego celu. Ze względu na niską zawartość wapnia i magnezu, woda deszczowa jest bardzo miękka, co może powodować, że nie będzie ona odpowiednio reagować z detergentami. Dlatego wykorzystanie deszczówki do prania czy mycia (samochodu, podłóg itp.) może być problematyczne. Za to bardzo dobrze woda deszczowa nadaje się do spłukiwania toalety. Miękką deszczówkę zaleca się używać do płukania włosów, jednak należy ją wcześniej odfiltrować.

W naszym kraju suma opadów rocznych zwykle pozwala zgromadzić zapasy wystarczające na użytek przydomowego ogrodu, a nawet mniejszej plantacji roślin.

Oprócz optymalizowania gospodarki wodnej i minimalizowania naszego wpływu na środowisko, obecnie zbieranie wody deszczowej jest w pewnych warunkach obowiązkowe. Nowe prawo wodne nie pozwala na odprowadzanie wody opadowej do ścieków, na ulicę czy na inną działkę. Powinna ona wsiąkać w ziemię lub być magazynowana w odpowiednich zbiornikach.

Jeżeli na naszym podwórku dużą część powierzchni stanowi kostka brukowa lub inne nieprzepuszczalne nawierzchnie, konieczne może okazać się odprowadzenie podatku z powodu zablokowania wsiąkania wody deszczowej do ziemi. W takim wypadku gromadzenie wody deszczowej może znacznie obniżyć poniesione koszty.

Bożena Reniuszek